fbpx

bookmark_borderZapłata z tytułu służebności przesyłu

Zagadnienia prawne dotyczące służebności przesyłu są bardzo liczne i nie mniej ciekawe, stąd po raz kolejny (i pewnie nie ostatni) postanowiłam poświęcić im trochę czasu i miejsca. Tym razem skoncentruję się na problemie odpłatności, a to z uwagi na prośbę zawartą w komentarzu jednego z Czytelników do poprzedniego posta.

Jak już wcześniej pisałam służebność przesyłu może być ustanowiona umową albo orzeczeniem sądu. Sposób ustanowienia służebności wpływa w istotny sposób na kwestię odpłatności z tytułu jej ustanowienia.

Ustanowienie służebności przesyłu umową może nastąpić za wynagrodzeniem albo bez wynagrodzenia, a więc także nieodpłatnie. Warunek odpłatności, jak również wysokość wynagrodzenia strony umowy ustalają pomiędzy sobą w sposób swobodny. Wysokość wynagrodzenia w tym wypadku może zatem wynikać z kryteriów obiektywnych, takich jak kształtowanie się cen rynkowych nieruchomości w danej okolicy, ale nie musi.

W toku postępowania sądowego sąd ustanawia służebność przesyłu tylko i wyłącznie za odpowiednim wynagrodzeniem. Wynikają z tego dwie konsekwencje, po pierwsze – ustanowiona w tym trybie służebność musi cechować się odpłatnością, po drugie – wysokość wynagrodzenia musi być odpowiednia. Wynagrodzenie ma być przy tym odpowiednie dla obu stron: właściciela nieruchomości i przedsiębiorcy przesyłowego. W barku porozumienia co do wysokości tak rozumianego wynagrodzenia sąd powinien orzec jego wysokość na podstawie opinii biegłego (a w razie potrzeby – większej liczby biegłych).

Odszkodowanie należy się natomiast za bezumowne korzystanie z cudzej nieruchomości w zakresie odpowiadającym treści służebności przesyłu. Wysokość takiego odszkodowania strony mogą określić swobodnie w razie zawarcia ugody w tym przedmiocie, co dotyczy także ugody zawartej w toku postępowania sądowego. Natomiast dochodzenie w postępowaniu sądowym zapłaty tytułem w/w odszkodowania wiąże się z koniecznością udowodnienia jego wysokości, co z zasady nastąpić może jedynie poprzez przeprowadzenie przez sąd (na wniosek strony składającej pozew) dowodu z opinii biegłego.

Pamiętać przy tym należy, że postępowanie sądowe o zapłatę odszkodowania jest zupełnie innym postępowaniem niż w przedmiocie ustanowienia służebności. Pierwsze z nich jako postępowanie o zapłatę rozpoznawane jest bowiem w trybie procesowym, a drugie – nieprocesowym. Jest to powód, dla którego obie sprawy nie mogą być rozpoznawane łącznie.


Podoba Ci się artykuł? Udostępnij:

bookmark_borderUstanowienie służebności przesyłu

Służebność przesyłu jest ograniczonym prawem rzeczowym, to jest prawem na rzeczy cudzej, skutecznym wobec wszystkich podmiotów (właściciela nieruchomości obciążonej służebnością i osób trzecich). Służebność ta cechuje się tym, że jest ustanawiana na rzecz przedsiębiorcy przesyłowego, niezależnie od tego, czy przedsiębiorca ten jest właścicielem jakiejś nieruchomości i jakiej. Celem służebności przesyłu jest zapewnienie przedsiębiorcy przesyłowemu możliwości korzystania z nieruchomości obciążonej w zakresie umożliwiającym montaż, remont, konserwację lub demontaż urządzeń przeznaczonych do doprowadzania i odprowadzania płynów, pary, gazu, energii elektrycznej (urządzenia przesyłowe).

Podstawowym sposobem ustanowienia służebności przesyłu jest zawarcie umowy pomiędzy właścicielem nieruchomości i przedsiębiorcą przesyłowym. Umowa może być zawarta w dowolnej formie (w tym ustanie lub w sposób dorozumiany). Jednakże skuteczne obciążenie nieruchomości służebnością wymaga stosownego oświadczenia właściciela nieruchomości złożonego w formie aktu notarialnego.

W razie, gdyby negocjacje dotyczące zawarcia umowy zakończyły się niepowodzeniem, np. z powodu braku zgody co do wysokości wynagrodzenia należnego w zamian za ustanowienie służebności przesyłu, istnieje możliwość zwrócenia się do sądu z wnioskiem o ustanowienie takiej służebności. Orzeczenie sądu ustanawiające służebność, tak samo jak w/w akt notarialny stanowi wówczas podstawę dokonania wpisu służebności w księdze wieczystej obciążonej nią nieruchomości.

W obu wymienionych powyżej wypadkach istotne jest określenie sposobu i zakresu, w jakim przedsiębiorca przesyłowy może korzystać z danej nieruchomości, a także wysokości wynagrodzenia należnego właścicielowi nieruchomości w zamian za ustanowienie służebności (to jest ograniczenie w ten sposób jego prawa własności).

Dopuszczalne jest też nabycie służebności przesyłu w drodze zasiedzenia. Stwierdzenie zasiedzenia służebności przesyłu następuje postanowieniem sądu po przeprowadzeniu postępowania, w toku którego przedsiębiorca przesyłowy musi udowodnić korzystanie z nieruchomości we wskazanym przez siebie zakresie przez okres 20 (posiadanie w dobrej wierze) albo 30 (posiadanie w złej wierze) lat. 


Podoba Ci się artykuł? Udostępnij:

bookmark_borderWynagrodzenie za ustanowienie służebności przesyłu

Zasadą jest ustanowienie służebności przesyłu za wynagrodzeniem. Wynagrodzenie to powinno stanowić równowartość wszystkich korzyści, których właściciel nieruchomości zostanie pozbawiony w związku z jej obciążeniem oraz pokryć wszystkie niedogodności, jakie w przyszłości dotkną właściciela obciążonej nieruchomości.

Ustalając wysokość wynagrodzenia sądy biorą więc pod uwagę następujące czynniki:

  • stopień ingerencji służebności przesyłu w treść prawa własności,

  • wartość nieruchomości i jej spadek w związku z ustanowieniem na niej służebności,

  • straty właściciela wynikające z uszczuplenia prawa własności,

  • sposób wykorzystywania pozostałej części nieruchomości

  • przewidywany okres trwałości urządzeń wybudowanych na nieruchomości.

Prawidłowe określenie wysokości wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu wymaga ponadto opinii biegłego rzeczoznawcy majątkowego, który przedstawia sądowi odpowiednią wycenę. Składając więc do sadu wniosek o ustanowienie służebności przesyłu za wynagrodzeniem zadbać należy, aby znajdował się w nim wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii takiego biegłego.

Warto znać powyższe mechanizmy decydując się na wystąpienie do sądu przeciwko przedsiębiorcy z odpowiednim wnioskiem.


Podoba Ci się artykuł? Udostępnij go: