Odpowiedź na to pytanie wydaje się wręcz banalnie prosta – oczywiście nie może. Każda sprawa, która wpłynie do urzędu w formie pisemnej wymaga pisemnego załatwienia. Tak przynajmniej wynika z jasnych i nie budzących wątpliwości przepisów, które obowiązują w naszym kraju. Okazuje się jednak, że w tzw. praktyce zdarzają się jeszcze urzędnicy, którzy w reakcji na złożony do nich wniosek odpowiadają, że nie wydadzą decyzji, dopóki nie zostanie spełniony stawiany przez nich warunek.
W takiej sytuacji znalazł się właśnie pan Mariusz, który w odpowiedzi na pisemny wniosek o przeniesienie na jego rzecz pozwolenia na budowę usłyszał w rozmowie telefonicznej, że decyzja zostanie wydana dopiero https://qarshi.com/bokstaven-h/index.html , gdy dostarczy organowi kolejny dokument, nie podając przy tym przepisu, który zawiera obowiązek przedłożenia dokumentu. Niezależnie od zasadności żądania od pana Mariusza danego dokumentu (uważam, że jest on zupełnie zbędny do wydania decyzji) urzędniczka nie może odmawiać wydania decyzji z powodu braku jego przedstawienia. Uznając – choćby bezpodstawnie – że dokument jest niezbędny ma obowiązek wydać decyzję, tyle że odmowną.
Pomijając już nawet kwestie ściśle proceduralne, wydanie decyzji – także negatywnej – jest dla pana Mariusza (innych osób stawianych w podobnych sytuacjach) korzystniejsze niż jej brak. Od decyzji takiej można się bowiem odwołać i dążyć w ten sposób do osiągnięcia swoich celów. Brak rozstrzygnięcia powoduje natomiast stagnację, gdyż w sprawie nic się nie zadzieje do czasu skutecznego wniesienia i rozpoznania skargi na bezczynność organu, co zawsze trwa dłużej niż oczekiwanie na normalne wydanie decyzji. Jest to istotny problem, gdyż czasami ten upływ czasu ma bardzo istotne znaczenie.
Dobry wpis. Pisz cześciej
Dzięki. Będę się starać.
fajne inspiracje i ciekawie prowadzony blog tak trzymac ! 🙂